jedzonko
Te osoby, które mnie znają, wiedzą że nie jadam stałych pokarmów, niestety mam problemy z gryzieniem...
Jednak muszę wszystkich zaskoczyć!! :)
Otóż wczoraj i dzisiaj na śniadanie w przedszkolu zjadłem kromeczkę chleba!!! :) Tak, tak!!! :)
Pani Tereska karmiła mnie przez 2 godzinki, ale była stanowcza i się nie poddawała, aż w końcu jej sie udało! no i mnie też oczywiście :)
Dziękujemy Pani Teresce za zaangażowanie :*
Tak poza tym, skoro już mówię o jedzonku, muszę się pochwalić, że zacząłem sam jeść zupki i kaszki :)