urodzinki

2013-04-14 21:26

Kolejne urodziny za nami, tym razem u cioci Patryczka.

Jednym z gości był Faby (Fabian) z Ekwadoru. Patryczek nie mógł się doczekać tego spotkania, w końcu miał przyjechać indianin :) Gdy doszło do spotkania, był troszkę skrępowany, ale jak Faby zaczął grać na kenie, Patryk nie odstępował go na krok.

Dostał też taki instrument i razem odstawili piękny koncert :)

Dzisiaj Patryk skończył antybiotyk, nadal troszkę kaszle i jutro idziemy do kontroli. Jeżeli chodzi o bóle nóg, to po dwóch dniach mu przeszło. Fakycznie to musiał być jakis paskudny wirus, bo teraz kuzyn Patryczka zmaga się z tym problemem :(